Piejo kury piejo, czyli polska wieś (marzec 2017 r.)- Gdzie nogi poniosą

Czy uda nam się nadrobić wszystkie tematy z prowadzonego przeze mnie projektu? Może się uda 😉 Jesteśmy wreszcie na bieżąco z zapowiedziami na każdy miesiąc. W marcu zajmiemy się wspaniałą polską wsią ! Jak już wspominałam, nie przepadałam za historią, bo wojny i rozbiory nie bardzo mnie „kręcą”, choć wiem jak duże znaczenie miały one… Czytaj dalej Piejo kury piejo, czyli polska wieś (marzec 2017 r.)- Gdzie nogi poniosą

Pamiątki przeszłości (luty 2017 r.)- Gdzie nogi poniosą

Przyznam szczerze, ze historia była przeze mnie najmniej lubianym przedmiotem w szkole. Wkuwanie dat panowania poszczególnych królów, nazwisk,dat panowania było dla mnie katorgą. Na szczęście historia to nie tylko nudna teoria. Historię można poznawać również organoleptycznie i to nie tylko w muzeum, ale przede wszystkim podczas ciekawych rodzinnych wycieczek. W Polsce jedną z czterech (oprócz… Czytaj dalej Pamiątki przeszłości (luty 2017 r.)- Gdzie nogi poniosą

Muzeum nie musi być nudne (styczeń 2017 r.)- Gdzie nogi poniosą

Czy wycieczki szkolne do muzeum kojarzą się wam z totalną nuuuudą? Co prawda nie spotkała mnie nigdy jeszcze przyjemność chodzenia w muzealnych kapciach, ale doskonale pamiętam dłuuuugie spacery z przewodnikiem podczas których nie można pisnąć słówka, nie można niczego dotknąć, chodzić tylko wyznaczonymi trasami. Może to kwestia tego, że dla dzieciaków większą atrakcją była sama… Czytaj dalej Muzeum nie musi być nudne (styczeń 2017 r.)- Gdzie nogi poniosą

Zimowy pejzarz (grudzień 2016 r.)- Gdzie nogi poniosą

Lubie zimę, ale taką prawdziwą, gdy ulice są zasypane śniegiem, gdy spacerując słychać skrzypienie pod nogami, gdy można iść na sanki. Lubie ciepłe kakao po powrocie z dworu 🙂 Tupu, tup po śniegu ( piosenka) Przyszła zima biała, śniegu nasypała Zamroziła wodę, staw pokryła lodem Ref.Tupu, tup po śniegu Dzeń, dzeń, dzeń na sankach skrzypu ,… Czytaj dalej Zimowy pejzarz (grudzień 2016 r.)- Gdzie nogi poniosą

Lokalny patriota (listopad 2016 r.)- Gdzie nogi poniosą

Czy jesteś przywiązana do własnej, lokalnej ojczyzny? Czy lubisz swoje miasto, gminę, region? Czy kibicujesz lokalnej drużynie piłkarskiej, troszczysz się o czystość na ulicach, bierzesz udział w lokalnych zbiórkach pieniężnych? Jeśli tak, to możesz nazwać się lokalnym patriotą ! „Moja mała Ojczyzna” Joanna Białobrzeska Jest na mapie mała kropka, ja tu mieszkam, tu mnie spotkasz.… Czytaj dalej Lokalny patriota (listopad 2016 r.)- Gdzie nogi poniosą

Hej góry, moje góry (październik 2016 r.)- Gdzie nogi poniosą

W pradawnych, studenckich czasach w góry chodziliśmy przeciętnie raz na kwartał. Od jakiegoś czasu dość sporo się zmieniło 😉 Wtedy było łatwo, po pierwsze mieszkaliśmy w „sercu Karkonoszy”, nie mieliśmy żadnych obowiązków, zawsze można było zerwać się z zajęć, wsiąść do pociągu albo autobusu i do wieczora dotrzeć do któregoś ze Schronisk górskich. Stworzyła się… Czytaj dalej Hej góry, moje góry (październik 2016 r.)- Gdzie nogi poniosą

Park Miniatur i Kolejek- nasze ulubione miejsce z tegorocznego urlopu nad morzem

Usytuowany w miejskim parku w Dziwnowie, dla nas był strzałem w dziesiątkę! Już dużo wcześniej trafiłam na filmik zapowiadający własnie tą nadmorską atrakcję i wiedziałam od razu, że musimy tam pojechać dokładnie w urodziny PeeM’a! Wszystko się udało, zgodnie z zapowiedzią. Tamtego dnia wyruszyliśmy z naszego wakacyjnego kurortu do miejsca jak z bajki. Jakże niesamowitą… Czytaj dalej Park Miniatur i Kolejek- nasze ulubione miejsce z tegorocznego urlopu nad morzem

Kolejkowo- raj dla małych i dużych

Trzy miesiące temu zagościliśmy we Wrocławiu, punktem obowiązkowym wycieczki było Kolejkowo- czyli zlokalizowana na Dworcu Świebodzkim makieta kolejowa. Znajdziecie tam 260 metrów kwadratowych powierzchni makiety, 430 metrów torowiska, 15 pociągów, 60 wagonów, 108 samochodów, 162 budynki, 2300 figurek ludzi i zwierząt,  a oprócz tego mosty, tunele, akweny, wiadukty i zjawisko dnia i nocy ! Każda… Czytaj dalej Kolejkowo- raj dla małych i dużych

Nad morze zimą?

Jak jest nad morzem w lecie? Chyba każdy przeżył to na własnej skórze. A jak jest zimą? Zdecydowanie inaczej, ale wcale nie gorzej, wszystko zależy od tego, na czym wam najbardziej zależy podczas wakacji. Jeśli w sezonie denerwuje was tłum ludzi wałęsających się do późnej nocy po mieście, lejące się hektolitrami piwo, na każdym rogu… Czytaj dalej Nad morze zimą?

Gdzie nogi poniosą – Wsiąść do pociągu byle jakiego

  Wsiąść do pociągu byle jakiego, Nie dbać o bagaż, nie dbać o bilet, Ściskając w ręku kamyk zielony, Patrzeć jak wszystko zostaje w tyle (Maryla Rodowicz) O historii kolei w Polsce nie będę się rozpisywać, bo nie czuje się w tym temacie ekspertem (jeszcze ;-)), ale cały czas czeka na mnie pouczająca lektura, którą… Czytaj dalej Gdzie nogi poniosą – Wsiąść do pociągu byle jakiego